Samodyscyplina – jak ją w sobie wypracować

Istnieje ogrom książek o samodyscyplinie, które opisują jak należy wprowadzić ją w swoje życie. Mimo posiadanej wiedzy, nie zawsze samodyscyplina udaje nam się utrzymać dłużej niż klika dni. Dotyczy to wielu obszarów naszego życia, nie tylko pracy. Trudno nam systematycznie ćwiczyć, trzymać się zdrowej diety czy unikać słodyczy. Jak to opanować? Kluczem jest stworzenie swojego własnego modelu samodyscypliny, który uwzględni nasze potrzeby i preferencje.

Co to właściwie jest samodyscyplina?

Samodyscyplina, to jak wskazuje nazwa, dyscyplina wobec samego siebie. Inaczej mówiąc jest to umowa którą zawieramy za sobą, z której konsekwentnie się wywiązujemy. Często dlatego jest nam ciężko wytrwać, bo w takiej sytuacji jedyną osobą która nas kontroluje i rozlicza, jesteśmy my sami. W przypadku zobowiązania wobec innej osoby, możemy odczuwać poczucie wstydu, jeśli się nie wywiążemy. Ale sami ze sobą? Nikt przecież tego nie sprawdzi. I chociaż zobowiązanie wobec samego siebie, chociaż z pozoru, wydaje się mniej znaczące, ma równie dużą moc. Nie wywiązując się z postawionych sobie samemu zadań, zwłaszcza tych odpowiednio zaplanowanych, czujemy się źle. A samodyscyplina dodaje dużo pewności siebie.

Sprecyzuj swój cel

Aby podjąć jakiekolwiek działanie, najważniejszą rzeczą którą powinieneś zrobić jest wyznaczenie celu. O tym, jak robić to w sposób prawidłowy, przeczytasz tu:

Prosty plan

Kluczem do podjęcia działania jet najpierw dobre go zaplanowanie. Stworzenie przejrzystej struktury tego, co chcesz osiągnąć, pozwoli Ci rozbić to najmniejsze kroki i sukcesywnie wykonywać je każdego dnia. Zbyt długa lista rzeczy do zrobienia może bardzo zniechęcić. Dobrym rozwiązaniem jest zastanowienie się, najlepiej dzień wcześniej, jakie trzy najważniejsze zadania masz do wykonania w danym dniu. Koniecznie zapisz je sobie, żebyś po ich wykonaniu z satysfakcją mógł wykreślić je z listy. Z trzech najważniejszych zadań do wykonania jako pierwsze wybierz to, które według Ciebie jest najtrudniejsze. Rano mamy zawsze najbardziej wypoczętą głowę, najwięcej energii i nawet rudne zadanie pójdzie nam lepiej. W dalszej kolejności wykonaj to trochę mniej trudne, a na koniec zadanie najłatwiejsze.

Zacznij działać!

Jeśli określiłeś swój cel i plan działania, jak najszybciej podejmij jakąś akcję. Zrób coś, chociaż miałoby to być coś niewielkiego. Cokolwiek. Będzie to miało większą wartość, niż obmyślanie swojego idealnego planu w głowie. Po drodze za pewne Twoje strategie ulegną zmianie wielokrotnie. Dlatego nie zastanawiaj się zbyt długo, tylko jak najszybciej zrób pierwszy krok.

Samodyscyplina i metoda małych kroków

Codziennie poświeć chociażby 15 minut swojego czasu na wykonywanie czynności, która zbliży Cię do Twojego celu. Nie trać ani jednego dnia. Jeśli chcesz na przykład zmienić swoje nawyki żywieniowe, zrób chociaż jedną, nową rzecz, której do tej pory nie robiłeś, a która pozytywnie wpłynie na Twoje zdrowie. Albo wyeliminuj jedną rzecz, która nie służy Twojemu zdrowiu. Chcesz się więcej ruszać? Zacznij od 15 minutowego spaceru, ale konsekwentnie, każdego dnia. Być może tylko dzięki swojej konsekwencji i dyscyplinie, którą sobie narzucisz, prześcigniesz nie jedną osobę, która nie podejmuje żadnego działania.

Zawsze próbuj

Nie chce Ci się iść poćwiczyć? Ubierz ubranie na siłownię i sportowe buty, i zaobserwuj co się stanie. Chcesz medytować, ale słabo Ci to wychodzi? Sama próba podjęcia medytacji przyniesie Ci korzyści np. w postaci relaksu. Motywację czasem trzeba zaprosić do swojego życia, a nie czekać w nieskończoność aż sama do nas przyjdzie. Czasem taki mały krok sprawia, że zmienia nam się zupełnie nastawienie, energia i okazuje się, że jednak znajdujemy w sobie siłę. Umysł jest bardzo przebiegły i będzie używał różnych sztuczek, mniej lub bardziej podchwytliwych, aby odwieść Cię od jakiegokolwiek wysiłku lub zmiany. Sztuka polega na tym, aby złapać się na tym jak najwcześniej, zatrzymać to i zrobić w nowy sposób.

Planuj swój dzień z wyprzedzeniem

Samodyscyplina planowanie z wyprzedzeniem

Według badań każda minuta poświęcona na dobre planowanie zadania, zaoszczędza nam 10 minut czasu potrzebnego na wykonanie danego zadania. Plan na kolejny dzień przygotuj najlepiej wieczorem, poprzedniego dnia. Dzięki temu dasz sygnał swojej podświadomości, aby w ciągu nocy „pracowała” nad Twoimi zadaniami. Może się zdarzyć, że obudzisz się dzięki temu z jakimś nowym pomysłem lub rozwiązaniem.

Zasada 80/20

Jeśli nie słyszałeś jeszcze o zasadzie 80/20, to najwyższa pora się z nią zaznajomić. Jest ona bowiem przydatna w wielu obszarach naszego życia. Zasada ta mówi, że 20 procent np. rzeczy które wykonujemy, wpływa na 80 procent rezultatów jakie otrzymujemy. Często bywa tak, że jedno z dziesięciu zadań jakie mamy do wykonania, jest warte więcej, niż pozostałe dziewięć. I to ono stanowi nasze 20 procent. Inaczej można określić to jako niezbędna mniejszość. Przed przystąpieniem do jakiegokolwiek działania warto zastanowić się, co stanowi Twoje najważniejsze 20 procent, i zabrać się za to jako pierwsze. Pamiętaj też o tym, że 80 procent Twoich ograniczeń, które utrudniają Ci działanie, pochodzi z wewnątrz. Weź za to odpowiedzialność, i zastanów się co to może być, a następnie spróbuj to zastąpić czymś wspierającym.

Zawsze myśl o konsekwencjach

Aby podnieść sobie stopień motywacji, dobrym narzędziem może okazać się dla nas dialog motywacyjny. Zapytaj samego siebie jakie konsekwencje wynikną z nie zrobienia danej rzeczy, a co zyskasz, jeśli to jednak zrobisz? Myśląc w kategoriach zysków i strat, często łatwiej zabrać nam się do pracy. Warto też myśleć o konsekwencjach długoterminowo. Jak w perspektywie np. klejonych 3 lat zaniechanie jakiejś czynności wpłynie na Twoje życie? Co stracisz przez to, że nie podjąłeś żadnego działania? Pamiętaj że czas i tak upłynie! A co z kolei zyskasz, jeśli zaczniesz już dziś? W jakim miejscu będziesz za kilka lat, jeśli podejmiesz kroki teraz?

Samodyscyplina lubi uporządkowane otoczenie

Samodyscyplina a porządek na biurku.

Czy zauważyłeś o ile łatwiej jest skoncentrować się na jakimkolwiek zadaniu w uporządkowanym otoczeniu? Zadbaj o porządek na swoim biurku i w pomieszczeniu w którym przebywasz. Jeśli lubisz włącz jakąś spokojną muzykę. Przygotuj sobie wszystkie niezbędne do wykonania zadania rzeczy, tak abyś nie musiał się co chwilę odrywać. Pracuj ze swoja lista zadań. Dobrze jest też mieć przygotowane pod ręką coś do picia. Najzdrowiej wodę wysokozmineralizowaną.

Samodyscyplina nie lubi rozpraszaczy

Gdyby sprawdzić, ile razy w ciągu dnia wchodzisz np. na Instagrama albo Facebooka pewnie byś się zdziwił. Takie niewinne wejście na chwilę, często kończy się bezmyślnym gapieniem się w telefon lub komputer nawet przez godzinę. Najgorzej jeśli będzie to nasza pierwsza czynność w ciągu dnia. Efekt jest taki, że przez wyrzut dopaminy związany z wysoką atrakcyjnością treści które przeglądamy (dba o to rzesza specjalistów po drugiej stronie ekranu), tracimy motywację do działania. Robimy się rozleniwieni, trudniej jest nam zebrać się do pracy.

Najlepszym rozwiązaniem jest ustalenie ze sobą, że z takich rzeczy możesz korzystać dopiero po wykonaniu zadań z listy. Najlepiej jest też przeznaczyć sobie na to jakiś konkretny okres czasu np. 30 minut dziennie, i po tym czasie wylogować się do prawdziwego życia. Może się okazać, że dzięki takiemu podejściu, zyskamy dużo więcej czasu dla siebie i naszych bliskich.

Nagradzaj siebie

Dla niektórych osób, perspektywa nagrody za dobrze wykonane zadanie, stanowi dla nich dodatkową siłę napędową. Może to być coś zupełnie małego, ale co przyniesie Ci radość. Wcale nie muszą być to drogie rzeczy materialne. Możesz na przykład zaplanować sobie długą kąpiel na koniec dnia, albo obejrzenie ciekawego filmu. Albo jeśli wolisz zaplanuj coś większego na koniec tygodnia, np. kolacja w restauracji z kimś bliskim. Pomoże to Ci szybciej się zmobilizować i mieć większą chęć, aby szybciej zacząć działać.